niedziela, 26 lutego 2017

Karolina Kruger

Tożsamość: Formalnie Karolina Kruger. Ale kogo obchodzi formalności? Karolina Kruger nie istnieje, jest tylko Karo. Przedstawia się jako Karo, nie pozwala się również inaczej nazywać.
Wiek: 24 lata
Płeć: Kobieta
Funkcja: Wędrowiec
Głos:
Come, Little Children *
Charakter: Ta nieco infantylna, marudna, a już na pewno złośliwa istota maskuje swoją wrażliwość pod chłodnym usposobieniem. Karo to uparta indywidywidualistka, podążająca swoimi starannie wydeptanymi ścieżkami. Dba o najdrobniejsze szczegóły, pilnuje, aby wszystko co wyjdzie z jej inicjatywy było nieskazitelną idealnością, chociaż wie, że to niemożliwe. Ma względem siebie wysokie oczekiwania, zawsze daje sto procent. Nie dba o swoje zdrowie, chociaż skrycie troszczy się o innych. Nie lubi podlizywania się, taka osoba traci szacunek w jej oczach. Jest bystrą osobą, którą często zaślepia chęć przeżycia przygody. Ciężko się z nią zaprzyjaźnić ze względu na oziębłe usposobienia i ponury sposób bycia. Ma specyficzne, całkiem mroczne poczucie humoru, uśmiecha się tylko do nielicznych, a zdobycie jej zaufania może przypominać szukanie igły w stogu siana. Wobec jednak osób, którym ufa jest lojalna jak mało kto. Boi się je stracić i bywa zazdrosna, chociaż pluje sobie w brodę, jeśli za bardzo to okaże. Potrafi wybaczyć wszystko, umie też przyznać się do błędów, które, nie oszukujmy się, popełnia często. Wierzy w siebie niczym ostatnia egoistka i poza kontaktami towarzyskimi uważa, że nie ma rzeczy, których by nie zrobiła, jest to częsty powód kłótni tych pięćdziesięciu kilo czystego ryzyka z bliskimi. Jest szalona, żywiołowa i energiczna, mało komu jednak pozwala zobaczyć tę część swojej natury. Jeśli może, pomoże. Jeśli nie może, też pomoże. W żadnym jednak wypadku nie oszczędzi sobie komentarzy, jaki to ktoś jest nieporadny. Boi się okazywać uczuć, uważa zresztą, że nikogo one nie obchodzą. Rzadko kiedy pozwala sobie na uśmiech, złość czy łzy, czasem prychnie, lub się zaśmieje.
Charakterystyczne zachowanie - Cecha charakterystyczna: Notorycznie przewraca oczami. Ma też tatuaż na plecach, przedstawiający motyla, oraz jasno zielony kolczyk w języku.
Umiejętności: Może rozpłynąć się w powietrzu.
Narodowość: Urodziła się w Polsce, chociaż ostatnie lata swego życia spędziła w Niemczech.
Data urodzenia: 21.08. 1994
Data śmierci: 09. 06. 2016
Bliscy: Rodzinę zostawiła za sobą, zresztą, chyba nie zależało im na utrzymaniu z nią kontaktów, gdyż także się nie odezwali. Matka, Lucja, Ojciec, Wiktor, trzyletnia młodsza siostra, Sandra. Ot wszyscy. Kontakt przez dłuższy czas utrzymywała jednak ze swoją kuzynką, Natalie, poprzez emaile.
Poza nią, ma również wymyśloną przyjaciółkę, Molly.
Druga połowa: Był taki czas, że miała narzeczonego, Hans jednak zostawił ją, zdenerwowany ciągł ryzykiem, jakie niosło za sobą życie kaskaderki. Kruger uszanowała jego decyzję, postanowiła sobie jednak, że w przyszłości będzie bardziej się starać. <Tutaj nadmienię, Karo jest biseksualna>
Historia Przejścia: Kolejny, taki sam dzień. Karo ponownie wstała z łóżka, ponownie się ubrała. Jej ciało pokrywały nielicznie siniaki, ale noga zdążyła już wydobrzeć po dawnym złamaniu. Jeszcze dzień, może dwa, a w końcu wróci do pracy. Nudziło ją zwykłe, codzienne życie Berlina. Chciała ponownie odwiedzić swoją jedyną, prawdziwą miłość - Film Town. Był to niewielki park rozrywki, osadzony pod Berlinem. Znaczy, wróć nie chodziło o park rozrywki z rollercosterami i innymi takimi. Film Town dzieliło się na kilka dzielnic. Ukochanym miejscem Karo była tam część poświęcona horrorom, jej dział znajdował się jednak o wiele bliżej serca. Karolina Kruger była bowiem Kaskaderką. Zabawiała dzieci, nastolatków i dorosłych, skacząc z wysokości, wykonując rozmaite wariacje, przewroty, tańce na zwisającej linie czy niebezpieczne skoki. Uwielbiała przedstawienia, jakie tworzyli wraz ze swoim zespołem. Taak. Jeszcze trochę.
W końcu nadszedł ten dzień. Mogła wrócić do swojego, wcale nie spokojnego życia. Karo wracała do Film Town. Dawno nie wypełniała jej tak wielka ekscytacja, jak tego dnia. Od pięciu lat była niezmiernie oddana temu miejscu. Na pierwszej próbie wiedziała, że przesadza. Była świeżo po kontuzji, a już rzucała się na jadący motocykl, aby jej partner, Klark, mógł ją złapać. Mimo, że szczerze nie znosiła języka niemieckiego, uwielbiała słuchać żywych głosów ludzi tego miejsca, pokrzykujących ochrypłą niemczyzną, że czas na przerwę. Zresztą, język ten otaczał ją na co dzień, zdążyła się do niego przyzwyczaić. Tego dnia niejedna osoba upominała ją, że powinna zwolnić, bo znowu może opuścić ich na kilka dni. Karo prychała w odpowiedzi. Przecież robiła wszystko najidealniej, jak umiała. Nic nie mogło się zdarzyć.
I rzeczywiście, tego, jak i następnego i jeszcze kolejnego dnia wszystko poszło świetnie. Dziś odwiedzić ich miała grupa gimnazjalistów z Polski. Karo była tym faktem zadowolona, lubiła widywać swoich rodaków. Występ miał zawierać elementy ognia, co również kobiecie odpowiadało. Uwielbiała biegać w specjalnej płonącej płachcie, jakiej zwykł używać jej zespół. Można było ją nosić maksymalnie minutę, dłużej nie była bowiem w stanie powstrzymywać oparzeń. Jak zwykle, wszystko przebiegało dobrze. Fikołki wykonane idealnie, zgrane z Klarkiem świetne. Nadszedł czas ognistej płachty. Dziewczyna bez wahania okryła się płaszczem, i zaczęła biec. Po chwili płachta została podpalona. Wszystko byłoby świetnie, gdyby Kruger się nie potknęła. Dziewczyna wpadła wprost na nieuruchomiony jeszcze motocykl. Rozległ się głuchy huk. Tak zakończyło się życie dwudziestoczterolatki, dnia dziewiątego czerwca 2016 roku.
Waga: 50 kg
Wzrost: 155 centymetrów, taki karzełek.
Fundusze: 100$
Upodobania: Entuzjastka wszelkich niebezpieczeństw, skrycie zakochana również w śpiewaniu. Bardzo lubi zwierzęta, uważa, że widzą one duszę człowieka. Jej ulubioną porą roku jest zima, uwielbia jeździć na łyżwach. Oczywiście, jak na kaskaderkę przystało, ruch to jej małżonek, a wysokość - kochanek. Nie wyobraża sobie życia bez kawy i książek.
Awersje: Nie lubi nadmiaru ciepła, po wypadku raczej nie ma co się dziwić. Obrzydzają ją sztucznie uprzejmi ludzie i słodzona herbata (również kawa). Boi się odrzucenia, dlatego mało kogo do siebie dopuszcza, obawia się również zawieść cudzych oczekiwań wobec niej, jak i faktu, że nie będzie zdolna pomóc, kiedy będzie potrzebna. Totalnie wkurza ją natrętność.
Pokój: Jednoosobowy, łączony - 4.
Inne: Kiedy była dzieckiem, chciała być piratką.
Ma ADHD. Przynajmniej jedna część jej ciała, chociażby palec zawsze się rusza.
Swoją wymyśloną przyjaciółkę, Molly, ma od trzynastego roku życia. Bała się, że ją opuściła, kiedy umarła, tak się jednak nie stało. Molly ma jednak do niej pretensję o nierozważność dziewczyny.
W swoim pokoju trzyma długopisy w kształcie strzykawek, sztuczne.pająki, szczury, oraz inne gadżety z działu horrorowego Film Town.
Można ją spotkać włócząc się po opuszczonych budynkach.
Zawsze marzyła o szczurku.
Jako dziecko była niezwykle wesoła i wrażliwa. Potem jej przeszło.
Źródło: Patfood

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz