wtorek, 18 kwietnia 2017

Limbo Anguis Adieindiem

Tożsamość: Limbo Anguis Adieindiem
Wiek: 17 lata
Płeć: kobieta
Funkcja: Wędrowiec
Głos: Digital Daggers
Charakter: Limbo jest melancholijną osobą, na której twarzy można zauważyć jedynie smutek. Wszystkie odmiany smutku. Przebywając z nią dostatecznie długo można nawet stwierdzić, kiedy jest to rozbawiony smutek, czy wściekły. To dość... skomplikowane. Jest niezwykle wrażliwa. Wręcz nadwrażliwa. Każdą krzywdę odczuwa z olbrzymią mocą.
Jest też artystką. Niespełnioną rzecz jasna. Pisała kiedyś wiersze, jednak żaden z nich nie był dostatecznie dobry, a może dostatecznie dopasowany do epoki, by wybiła się spośród tłumu szarych twórców. Może to i dobrze.
Dziewczyna nie lubi znajdować się w blasku reflektorów. Dosłownie i w przenośni. Uważa, że światło ściąga na nią zbyt wiele uwagi i czuje się w nim zagrożona. Zwykle trzyma się na dystans, niezależnie czy chodzi o jakieś wydarzenie czy o kontakty z innymi ludźmi.
Dodatkowo ma beznadziejną pamięć do imion. Zawsze je zapomina bądź myli.
Cecha charakterystyczna: Na policzkach posiada coś na kształt łuski. Jest to wynik rzadkiej mutacji genetycznej, której nazwy jednak nie pamięta.
Niewiele mówi, a gdy wreszcie otwiera usta czasem wręcz przestaje się chcieć żyć... a przynajmniej tak pewnie by było, gdyby wciąż była w świecie żywych. Vanitas vanitatum et omnia vanitas - to motto dziewczyny. Wszystko dąży do śmierci, do rozkładu... do rozpłynięcia się w bezdennej otchłani nicości i rozpaczy.
Wbrew powyższemu Limbo posiada pewien rodzaj humoru... bardzo czarnego, jednak to i tak już jest coś.
Umiejętności: Słowo w poezję - składając słowa w krótkie poematy może delikatnie wpływać na ludzkie zachowanie. Problem polega jednak na tym, że zwykle się wstydzi wypowiadać na głos swoją twórczość.
Narodowość: Polska
Data urodzenia: 13.01.1979
Data śmierci: 29.02.1996
Bliscy: Rodzice zginęli w katastrofie jądrowej w Czarnobylu, gdzie oddawali się wspólnemu układaniu poezji. Dziadkowie, Joanna i Karol, umarli ze starości i żałości po śmierci dziewczyny.
Druga połowa: brak
Historia Przejścia: Życie Limbo było jak krótka, smutna pieśń. Jako mała dziewczynka nie odczuła wyraźnie straty rodziców. Wmawiano jej, że wyjechali. Aż nie dało się dłużej utrzymywać jej w tym przeświadczeniu. W szkole była samotna, bo odstawała od innych dzieci, nie pasowała do nich, nie umiała z nimi rozmawiać. Zawsze sama. Z tomikiem poezji. Z książką. Często płakała, z czego powodu była obiektem kpin. Aż nauczyła się nie płakać. Nauczyła się nie płakać, kosztem zablokowania wyrażania praktycznie wszystkich emocji. Pozostał tylko smutek.
Wydawało jej się, że jej życie jest najgorszą opcją z możliwych. Że nie ma dla niej miejsca w tym świecie. Że nikt jej nie lubi, nie kocha, że jest sama. Weszła w trudny wiek. Pisała. Dużo pisała. O niesprawiedliwości, o smutku, o beznadziei i bezcelowości życia. Jednak jej wiersze nigdy nie zostały docenione. W akcie ostatecznego buntu przeciw ustanowionym z góry regułom popełniła samobójstwo 29.02. W dzień który zdarza się co 4 lata. Miało to mieć symboliczne znaczenie. Osoba taka jak Limbo zdarza się raz na 4 lata. Z jakiegoś powodu nie mogła jednak odejść w spokoju, co prawdopodobnie uczynili jej rodzice (bo nie mogła ich nigdzie znaleźć). Niewiele się zmieniło. Dalej jest samotna.
Waga: 42 kg
Wzrost: 153 cm
Fundusze: 100$
Upodobania: Lubi wschody i zachody słońca, ciszę poranka i wiatr, poruszający zielonymi źdźbłami trawy. Przejrzystą rosę, szarą mgłę, zasnuwającą świat przed oczami. Sprawiającą, że stojąc na zatłoczonym osiedlu czujesz się, jakbyś był jedyną istotą na świecie. Lubi stać w deszczu, wpatrując się w szary sufit niebios, czując na skórę delikatne muśnięcia kropli deszczu. Uwielbia przebywać w cieniu, na strychach, w piwnicach. Tam, gdzie nikt się nie zapuszcza. Gdzie towarzyszą jej tylko jej własne demony. Kocha subtelną muzykę świata, pozbawionego człowieka. I to uczucie, gdy spoglądając na lasy, góry, pola wie, że to wszytko przeminie. Obróci się w pył i poszybuje dalej. Wolne.
Awersje: Nienawidzi społeczeństwa. Człowieka. Paradoksy jego świata przyprawiają ją o rozpacz. Nieszczęście sprawia ból. Jednocześnie pragnie zagłady istoty, która potrafi tylko niszczyć i pragnie ją uratować. Nie cierpi przebywać w centrum zainteresowania, w świetle. Nie lubi być nikomu nic dłużna, nie lubi gdy ktoś widzi, jak płacze.
Pokój: nawiedza kotłownię
Inne: Nazwisko Limbo nie jest prawdziwym nazwiskiem ani jej matki, ani jej ojca. Gdy zawarli małżeństwo wspólnie jednak zadecydowali, że nie chcą podporządkowywać się normom społecznym, więc wybiorą sobie wspólne nazwisko. "Adieindiem" oznacza po prostu "dzień za dniem" i jest cichą obietnicą. "Będę żyć z tobą dzień za dniem" - Limbo pamięta z dzieciństwa, jak mama jej to tłumaczyła.
Imię "Limbo", które w obecnej sytuacji jest dość ironiczne, zostało nadane dziewczynce po nazwie kawiarni, w której poznali się jej rodzice, jednak dla niej oznaczało zawsze tylko i wyłącznie brak nadziei, wiary i miłości.
Swoje (nie)udane wiersze Limbo trzyma bezpiecznie ukryte w niewielkim futerale po skrzypcach. Ma w nim również archaiczne pióro oraz atrament.
Źródło: ketsuriui

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz